poniedziałek, 2 stycznia 2017

Opis i analiza przypadku rozpoznawania i rozwiązania problemu - mutyzm wybiórczy

IDENTYFIKACJA PROBLEMU

W roku szkolnym 2015/2016 do oddziału przedszkolnego uczęszczał K. - 7 lat. Chłopiec był bardzo nieśmiały, spięty, na zajęciach nie odzywał do nauczycieli i rówieśników. Bał się mówić i przeżywał bardzo emocjonalnie sytuacje, podczas których oczekiwało się od niego komunikacji. Chłopiec rozumiał polecenia, stosował się do nich bez problem. Sądziłam, że okres adaptacyjny K. potrwa dłużej niż w przypadku innych dzieci i z czasem problemy znikną gdy zaadoptuje się w grupie. Oprócz niemówienia chłopiec wstrzymywał mocz. Potrafił przez cały dzień pobytu w przedszkolu nie załatwiać potrzeb fizjologicznych. Byłam bardzo zaniepokojona tym faktem i poprosiłam mamę o rozmowę, w której poinformowałam o zaobserwowanych przeze mnie problemach. Mama Kryspina nie do końca była gotowa na współpracę, tłumacząc problemy syna tym, że sama była w jego wieku bardzo nieśmiała. Mimo wszystko podjęłam działania w celu zminimalizowania, lub zlikwidowania problemu chłopca. Zasugerowałam mamie chłopca badania w Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej pod kątem zaburzeń mowy. Napisałam na podstawie własnych obserwacji opinię dziecka podejrzewając zahamowanie emocjonalne. Za zgodą matki chłopiec został objęty opieką poradni. Na podstawie badania psychologicznego stwierdzono u dziecka „mutyzm wybiórczy”. Wśród czynników utrudniających funkcjonowanie dziecka psycholog wskazał: barierę komunikacyjną spowodowaną wadami wymowy.

Po przeprowadzeniu badań i analizie dostępnej dokumentacji poradnia zaleciła objęcie chłopca następującymi formami pomocy:

- zajęcia logopedyczne w celu usprawnienia mowy
- zajęcia socjoterapeutyczne w celu wzbudzania motywacji do dodatkowych ćwiczeń i uczenia radzenia sobie w sytuacjach trudnych, budowania więzi emocjonalnej z rówieśnikami

Postanowiłam zachęcać i angażować Kryspina do uczestnictwa (w miarę możliwości) w życiu społecznym (z naciskiem na kontakty z rówieśnikami) oraz objąć go szczególną opieką dydaktyczną i wychowawczą.

II. GENEZA I DYNAMIKA ZJAWISKA


Z wywiadu z matką wynikało, że chłopiec wychowuje się w rodzinie niepełnej - brak kontaktu z ojcem. Przy wychowywaniu Kryspina pomagali dziadkowie, ze względu na młody wiek matki. Dziecko rozwijało się prawidłowo, Kryspin ruchowo był sprawny i bez większych trudności wykonywał proste czynności dnia codziennego.


Matka dziecka ma wykształcenie zawodowe, warunki mieszkaniowe są dobre, chłopiec ma swój pokój i sporo zabawek. Matka pracuje zawodowo w sklepie, a przy wychowaniu chłopca wciąż pomagają jej rodzice. Ulubionym zajęciem Kryspina było rysowanie i kolorowanie.


Wyjaśniłam mamie, jakie konsekwencje niesie za sobą mutyzm wybiórczy zarówno w procesie edukacyjnym jak i emocjonalno – społecznym. Mama okazała się osobą szczerą w rozmowie i otwartą na współpracę.


W oparciu o moje obserwacje zachowań Kryspina, jego prac plastycznych oraz pracy z podręcznikiem mogłam stwierdzić, że Kryspin ma problemy w przygotowaniu do nauki czytania. W czasie zajęć przejawiał średnią aktywność, a jego tempo pracy było bardzo wolne. Trudno było zbadać stopień rozwoju słuchu fonematycznego dziecka oraz znajomość wymaganych treści programowych, umiejętności matematycznych oraz logicznego myślenia. Sprawność grafomotoryczna i manualna natomiast była w normie. Chłopiec chociaż zachęcany przeze mnie i jego rówieśników nie brał udziału w zabawach z innymi dziećmi. Przyglądał im się z dystansu i bawił się sam. Była to dość ewidentna i łatwa do zaobserwowania dysfunkcja dziecka.

III. ZNACZENIE PROBLEMU

Mowa jest najbardziej efektywnym sposobem komunikowania się i ma ogromne znaczenie dla rozwoju dziecka oraz dla jego psychicznego i społecznego przystosowania się. Obok rodziny ważną rolę w kształtowaniu mowy odgrywa przedszkole, gdyż to właśnie tutaj istnieje świadomy program działania, stwarzane są sytuację do słuchania, wypowiadania się i komunikowania.


Z badań wstępnych, czyli wywiadu i obserwacji wynikało, że być może Kryspin ma genetyczne predyspozycje do reagowania niepokojem w kontaktach z innymi jak jego mama. Możliwe też, że istnienie zahamowanego temperamentu we wczesnym dzieciństwie było przyczyną wystąpienia mutyzmu wybiórczego. Pogłębiając swoją wiedzę nt. zagadnienia mutyzmu wybiórczego dowiedziałam się, że ma on swoje podłoże w mózgu, gdzie znajduje się ciało migdałowate odpowiedzialne za pojawianie się reakcji lękowej. Gdy do ciała migdałowatego dociera sygnał o niebezpieczeństwie wyzwala szereg reakcji mających na celu ochronę przed zagrożeniem. W przypadku dzieci z mutyzmem sygnał taki pojawia się w sytuacjach towarzyskich jak przedszkole, spotkania z nieznanymi ludźmi. Pójście do przedszkola sprawia, że mutyzm wybiórczy staje się widoczny ponieważ są oczekiwania interakcji społecznych, mówienia, występowania na forum.

Kryspin miał trudności w porozumiewaniu się i kontakty z rówieśnikami były dla niego bardzo męczące.

Uznałam, że powyższy problem ma decydujący wpływ na dalsze funkcjonowanie w szkole i że brak pracy w tym zakresie może spowodować pogorszenie się problemu. Systematyczna, zaplanowana i konsekwentna praca (nauczyciel – rodzic) nad wieloma sferami rozwojowymi dziecka pozwoli na zniwelowanie problemu i może dać zamierzone efekty.

IV. PROGNOZA

NEGATYWNA


Jeśli nie zostaną podjęte środki zaradcze przez wychowawcę, logopedę i rodziców:
- na podstawie moich doświadczeń i przeczytanej literatury stwierdziłam, że problem pogłębi się
- nieleczony mutyzm wybiórczy może doprowadzić do depresji
- dziecko może stracić motywację do nauki i wiary we własne możliwości
- w przypadku zaniechania oddziaływań logopedycznych lub zajęć pomocy psychologiczno – pedagogicznej chłopiec nie będzie porozumiewać się z nauczycielem i rówieśnikami
- nie będzie akceptowany przez kolegów i koleżanki

POZYTYWNA
Jeśli zostaną podjęte środki zaradcze przez wychowawcę, logopedę i rodziców:
- zostanie zlikwidowane zaburzenie
- dziecko łatwiej będzie przyswajało wiedzę i będzie nawiązywało kontakty słowne z rówieśnikami
- wzrośnie samoocena chłopca
- dziecko uwierzy we własne możliwości
- nastąpi rozwój sfer we wszystkich obszarach

V. PROPOZYCJE ROZWIĄZAŃ
Aby mój plan powiódł się, wyznaczyłam sobie następujące cele:

- prowadzenie z dzieckiem ćwiczeń usprawniających motorykę narządów artykulacyjnych, ćwiczeń oddechowych oraz wywoływanie głosek
- wspomaganie rozwoju dziecka we wszystkich jego sferach
- doskonalenie percepcji słuchowej (ćwiczenia rytmiczne, zabawy instrumentami)
- wsparcie emocjonalne we wszelkich działaniach dziecka
- zapewnienie dziecku poczucia bezpieczeństwa oraz miłej i serdecznej atmosfery
- usprawnienie spostrzegawczości wzrokowo – ruchowej
- zachęcanie mamy do współpracy
- integrowanie z grupą rówieśniczą, rozwijanie umiejętności współpracy z rówieśnikami

Aby zrealizować powyższe cele trzeba podjąć pewne działania w przedszkolu i w rodzinie. Większość tych działań podjęłam od początku pracy z dzieckiem. Dały one pozytywne rezultaty.

Podjęłam następujące działania naprawcze:
- nawiązałam dobry kontakt emocjonalny z chłopcem
- podjęłam współpracę z logopedą i Kryspin został objęta terapią logopedyczną na terenie szkoły
- włączyłam mamę do współpracy
- kontynuowałam współpracę z Poradnią Psychologiczno – Pedagogiczną
- dostosowałam wymagania edukacyjne do możliwości dziecka
- planowałam zadania w taki sposób aby osiągnąć choć minimalny sukces
- doprowadziłam do tego, aby Kryspin był zaakceptowany przez rówieśników i prawidłowo funkcjonował w grupie
- prowadziłam działania rozwijające poczucie bezpieczeństwa i akceptacji:
- angażowałam dziecko do działań praktycznych, w pracę na rzecz grupy aby poczuł się doceniany i pełnowartościowy,
- stosowałam ustne pochwały za osiągnięcia wobec całej grupy
Podjęłam także działania profilaktyczne:
- rozmowa z dziećmi, uczulenie na to aby nie wyśmiewali się z kolegi
- wzmacnianie wiary dziecka we własne możliwości
- prowadzenie pracy indywidualnej z dzieckiem
- wykonywanie ćwiczeń zalecanych przez logopedę
- stała współpraca z matką dziecka

VI. WDRAŻANIE ODDZIAŁYWAŃ

Pierwszym z moich oddziaływań było spotkanie z matką i uświadomienie jej znaczenia istniejącego problemu. Zachęciłam ją do współpracy ze mną i z logopedą w celu pomocy dziecku mającej na celu zlikwidowanie istniejącego problemu. Ustaliłam z mamą, że chłopiec będzie objęty na terenie szkoły nieodpłatną pomocą logopedyczną. Mama obiecała, że będzie sumiennie wykonywać z Kryspinem zadane przez logopedę ćwiczenia.


Na bieżąco konsultowałam się z logopedą w sprawie wykonywania ćwiczeń z Kryspinem przeze mnie. Według zaleceń Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej wzmacniałam pozytywnie za najmniejsze próby mówienia, stosowałam krótkie, konkretne komunikaty, zachęcałam ale nie wymuszałam. Angażowałam w aktywność nie wymagając mówienia, starałam się zminimalizować lęk dziecka przed szkołą, zajęcia przerywałam krótkimi ćwiczeniami oddechowymi. Jedną z form współpracy z mamą Kryspina był jej udział w zajęciach otwartych. Dawało jej to możliwość obserwacji dziecka na tle grupy, poznanie moich metod pracy, postępów syna oraz zrozumienie jak ważny jest właściwy kontakt z rówieśnikami. Systematycznie zaczęłam prowadzić z Kryspinem pracę indywidualną korygującą zaburzone funkcje. Wspólnie z mamą ustaliłam ujednolicenie działań w domu i szkole. Prowadziłam z Kryspinem ćwiczenia logopedyczne oraz zajęcia socjoterapeutyczne.

VII. EFEKTY ODDZIAŁYWAŃ

Systematyczna praca z Kryspinem oraz prawidłowa współpraca z matką dziecka przyczyniła się do sukcesu podjętych działań. Kryspin najpierw zaczął mówić szeptem, później pojawiły się prawidłowo artykułowane dźwięki mowy i wymawiane głośno wyrazy. Zostało zlikwidowane zaburzenie, co pozwoliło mu nawiązywać kontakty słowne z rówieśnikami. Kryspin uwierzył we własne możliwości, wzrosła jego samoocena. Pomimo początkowych trudności w nawiązywaniu kontaktu werbalnego, nawiązywał kontakt emocjonalny. Dobrze czuł się w swojej grupie, z chęcią bawił się z rówieśnikami, a dzieci z kolei nie unikały go.


Dostosowywanie wykonywanych zadań do możliwości dziecka, docenianie efektów, częste chwalenie motywowało go do dłuższego skoncentrowania uwagi, większej staranności przy wykonywaniu zadań. Nastąpił zauważalny rozwój we wszystkich sferach rozwojowych dziecka. Znacznie poprawiła się percepcja słuchowa oraz usprawnienie mowy. Chłopiec ponownie został skierowany do poradni celem zbadania.

Znaczącym sukcesem było orzeczenie z poradni, że Kryspin osiągnął dojrzałość szkolną i jest zdolny do podjęcia nauki w kl. I – szej. Dużym osiągnięciem było nawiązanie konstruktywnej i systematycznej współpracy z mamą Kryspina, która chętnie stosowała się do moich wskazówek. Mama chłopca musi nadal pomagać Kryspinowi i pracować z nim systematycznie. Dziecko nadal musi być w kontakcie z logopedą.

Poprzez wspólną pracę udało nam się osiągnąć ogromny sukces jakim było zlikwidowanie problemu. Wkraczając w progi szkolne Kryspin posiadał wiadomości i umiejętności na poziomie swojego wieku. Aktualnie zadowalająco radzi sobie z nauką w szkole.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz